poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Cosplay

Ohayou! ;) Dzisiaj chciałabym Wam napisać trochę o cosplay'u. Ci z Was, którzy śledzą mnie na facebooku (a kto nie śledzi to zapraszam - Amai Sakura) widzieli małą zapowiedź dzisiejszego posta. Wstawiłam swoje zdjęcie w cosplayu Hinaty Hyuugi z serii Naruto.



Skąd się wziął cosplay i czym on tak naprawdę jest?

Cosplay jest dosyć popularnym zjawiskiem wśród fanów fantastyki, gier, anime czy mang. Jest to przebranie się i jak najlepsze odwzorowanie danej postaci. Tu nie chodzi o sam wygląd, ale też o jej charakter, gestykulację i sposób poruszania się. Moda na cosplay przywędrowała do nas z Azji, ale samo słowo pierwszy raz użyte zostało na Worldconie w Anheim w Kalifonri (1984) przez Nobuyuki'ego Takahashi.



Cosplayerów najczęściej można spotkać na różnego rodzaju konwentach. W Polsce najbardziej znanymi konwentami na których można spotkać cospleyerów jest Pyrkon  (Poznań), Sakurakon (Opole), Namikon (Wrocław), Animatsuri (Warszawa), Gakkon (Łódź) i  Copernikon (Toruń). Dla osób w temacie - jeśli o czymś zapomniałam to wybaczcie! :o


Wśród polskich Cosplayerów również mamy swoje "gwiazdki". Któżby nie słyszał o Sosence? Jak dla mnie najlepsza z najlepszych. Jej makijaże są po prostu niesamowite! Z tych bardziej znanych (a przynajmniej dla mnie) są jeszcze Madlencia, LinaSakura i Swallow Cosplay. Całą tą czwórkę bardzo lubię i stale ich obserwuję. :)



Sosenka
Madlencia
LinaSakura

Swallow Cosplay

Wśród zagranicznych też mam swojego ulubieńca a jest nim Suki Cosplay. <3 Wybaczcie mi wszyscy twórcy cosplayów Kakashiego... Jak dla mnie - on jest idealny <3 :D 
Suki Cosplay


Niestety nie wszyscy ludzie rozumieją i pochwalają osoby, które tworzą cosplaye. Wiele razy twórcy strojów spotykają się z krytyką, są nazywani "tym czymś". Zawsze mnie zastanawiało jak bardzo można być zawistnym wobec ludzi. Krytykować ich pasje, marzenia, chęć wyrażenia siebie. Nie jedno z nas spotkało się z krytyką ze strony innych osób i wszyscy wiemy jakie to przykre. Starajmy się więc i my sami, by nie krytykować innych. Jaki piękny będzie świat, gdy wszyscy będziemy mogli być tym kim chcemy być i jacy chcemy być.


Mam nadzieję, że spodoba Wam się dzisiejszy post. Dajcie znać co o nim myślicie. A może jest ktoś w kogo chcieli byście się wcielić? Ja na pewno jeszcze będę próbowała swoich sił w cosplayu i mam nadzieję, że za każdym razem będę bawiła się równie dobrze jak za pierwszym razem.



Żadne z powyższych zdjęć (oprócz pierwszego) nie jest moją własnością. Linki do profili właścicieli są podane i zapraszam do zapoznania się z nimi jeśli macie ochotę. ;)